wtorek, 23 lutego 2010

Tęskniący człowiek !!!!

Biegne do ciebie,
lecz ciebie nie ma ,
Nie ! .
Kochany gdzie jesteś
no mój kochany gdzie?
Przy mnie nie ma cię .

Skończyło wszystko się .

Nie ma cię przy mnie.
Wrócisz kiedyś do mnie ?
Nasze drogi się rozeszły,
jak połówki jabłka dwie,
gdzie ty jesteś Mój
kochany odpowiedz no gdzie ?
Byłeś jak nurt wody
pocieszałeś zawsze mnie.
Lecz ciebie w mym życiu już
nie ma ,
czy musiałeś tak postąpić
żebym aż tak znienawidziłam Cię ?
Poszedłeś do innej,
czy ja byłam zła ,
tak postanowiłeś i ból mi sprawiłeś.
Teraz się nie mogę odnależć w tym
szarym życiu, wiesz co ze mną zrobiłeś
bardzo mnie skrzywdziłeś, i żal pozostawiłeś.
Wszystko wydaje mi się takie szare ,
monotonne
a wciąż śnisz mi po nocach się ,
jak byliśmy razem
i jak wspaniale razem czuliśmy się.
gdzie to podziało się ?

Jest to teraz tylko wspomnieniem
w moim paskudnym śnie .
Bardzo zraniłeś mnie i teraz
trudno przyzwyczaić się , że ciebie
przy mnie nie ma Cię
nie !

wtorek, 16 lutego 2010

Spragnione serce do miłości

Serce płacze bo miłości
ma daleko.
Tam pośrud dużych fal
stęsknione płynie do miłości twej.
Usta wołają imię twe,
a oczy szukają Cię.
Me ręce przytulą cię,
a usta powiedzą cicho
Kocham Cię.
Potem serce me rozgrzeje
Cię.
A serce rozgrzeje do czerwoności
i miłości.
To są ludzkie przyjemności.

Ale nieraz trzeba i popościć.
I nie wolno nikomu w miłości
zazdrościć.
Bo można sporządzić
dużo przykrości

" Ciemność "

Ciemność w oczy zajrzała
I jak rak w wodzie się schowała.
Nie długo czekała, a w życie
człowieka spojrzała.
I kopa jemu życiowego
oddała.
Nawet w nim się zakochała.
Bo to była wielka dama.
Oczy przesmuła swoją
ciemnością,
inni się śmieją z głupią
szczerością.
Świat jest z pajęczyn lekkich
utkany, jak dotąd przez nikogo
nie dotykany.
Człowiek ten nikogo
nie wini, że przez tyle już
lat nie widzi.
Nie poddaje się wręcz ma
dużo siły, a my w dodatku
na duchu go podnosimy.
Jest uczuciowy, walczy
z ciemnością do końca,
może kiedyś zobaczy jeszcze
promienie jasnego słońca,
miejmy nadzieję do końca.

piątek, 12 lutego 2010

Utracona miłość !

Najpierw pokochałam
potem kopa dałam.
Teraz poczułam w swym
sercu ogromny żal.

Nie miało tak być !
Teraz smutne są moje dni,
brakuje mi tamtych spędzonych
z tobą chwil .
A nawet i dni.
Żal w sercu mym pozostanie
i co się ze mną póżniej stanie?
Bo to było dla niego rozczarowanie
i nasze smutne, bolesne rozstanie.

Teraz jesteśmy tylko kolegami
z miłością już siebie nie spostrzegamy.